W końcu nadszedł upragniony dzień kiedy uszyłam swoją wymarzoną kurtkę. To pierwszy tak zaawansowany projekt, który odszyłam do tej pory. Kurtka typu parka to był ten element, którego w mojej garderobie brakowało, a do którego uszycia przymierzałam się długi kawał czasu. Przyczyniło się do tego m.in. poszukiwanie odpowiedniego wykroju oraz wybór tkaniny. Ostatecznie wybrałam wykrój z Burdy nr 8/2015 mod. 102, jednak nie obeszło się bez jego dość licznych modyfikacji. Efekt finalny zaskoczył mnie totalnie. O to moja jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna i bardzo wiosenna parka :)
Do wykroju wprowadziłam sporo zmian.
Przede wszystkim kurtkę uszyłam z podszewką czego nie zakładał projekt Burdy,
a bez tego nie wyobrażałam sobie wymarzonej parki.
Kolejne zmiany to m.in skrócenie rękawów, a zwłaszcza dolnej krawędzi kurtki o prawie 15 cm.
W talii wciągnęłam bawełniany sznurek typu knot, który łączy się w środku kurtki z odzieżową gumą.
Dzięki temu tył kurtki zawsze jest ładnie i równomiernie pomarszczony.
Przód natomiast mogę w każdej chwili ściągnąć lub poluzować przy pomocy sznurka.
Dzięki temu tył kurtki zawsze jest ładnie i równomiernie pomarszczony.
Przód natomiast mogę w każdej chwili ściągnąć lub poluzować przy pomocy sznurka.
Ze względu na bogaty wzór, który znajduje się na tkaninie, zrezygnowałam z kieszonek z patką na klatce piersiowej.
Bardziej z powodów praktycznych , nie zdecydowałam się również na plisę zapięcia przy zamku.
Bardzo istotna modyfikacja wykroju jaką wprowadziłam to spore zmniejszenie kaptura. Zupełnie nie spodobała mi się forma kaptura jaką w swoim projekcie zaproponowała Burda. Pierwotny kaptur był bardzo obszerny i wg mnie za duży - wyglądałam w nim jak w przebraniu z Władcy Pierścieni : /
Kaptur został przeze mnie pomniejszony, a jako dodatkowy element wprowadziłam tunel
na ten sam bawełniany sznurek, który wciągnęłam w pasie kurtki.
Po tym projekcie największym moim wyzwaniem będzie już tylko chyba suknia ślubna
- oczywiście nie dla mnie ;)
Jestem dumna i zadowolona ze swojej nowej kurtki :)
Cześć,
OdpowiedzUsuńAle przepiękna! Śliczny dobór materiałów. Moim zdaniem to naprawdę idealna wiosenna parka. Gratuluję uszytka :)
Pozdrawiam
Kasia
Dziękuję. Od razu wiedziałam co będzie z tej tkaniny :)
UsuńPrzydałaby mi się taka kurtka, "wiatrówka", bo mam taką ale tylko w sportowym stylu. Piękny motyw :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach jeszcze jedną taką a'la wiatrówkę :)
UsuńBardzo mi się podoba kurtka - podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi :)
Usuń