Prosta bluzka z wiązaniem

Tę bluzkę uszyłam na specjalnie zamówienie dla mojej Mamy. Niby nic trudnego, banalny wykrój, opis krok po kroku, brak odszycia, zaszewek, zamków itp. itd. - błahostka ... ale nie na zwykłej, domowej maszynie wieloczynnościowej :/ Jak ognia unikałam dzianin, do tej pory moja współpraca z nimi nie wychodziła najlepiej. Ta bluzka to było moje być, albo nie być. Powiedziałam sobie - albo polubię się z dzianiną albo to będzie moja dzianinowa kapitulacja. Udało się! choć momentami było ciężko. Jestem szczęśliwa i chyba chcę więcej, choć w dalszym ciągu tkaniny będą moim nr 1.

Wykrój na bluzkę wraz z dokładnym opisem jak uszyć krok po kroku, znajdziecie 

w Burda 8/2016 model 125.  To bardzo prosty trochę kimonowy krój, ale z efektownym wiązaniem.

Na tę bluzkę zużyłam jedynie 50 cm materiału choć Burda zaleca metr. 

 Przez moją pomyłkę zakupiłam pół, więc nakombinowałam się niesamowicie ale udało się wykroić całość.

Bardzo dużym utrudnieniem w trakcie szycia była dla mnie zbyt duży docisk stopki, którego niestety nie mam możliwości regulować. Na dodatek zakupiłam kawałek dzianiny dość mocno elastycznej  typu lycra, która naddaje się w obie strony. Zdecydowanie pomogła mi fastryga i lekkie posuwanie materiału w stronę transportera podczas szycia.  Bardzo ważnym elementem podczas szycia dzianin jest również dobranie odpowiedniej igły.

 Bluzkę uszyłam z ogromną starannością i jestem z niej naprawdę zadowolona.
Myślę, że to będzie pierwszy krok do zakupu kilku nowych metrów dzianiny :)