Tablica kredowa to super element dekoracyjny, który możesz zastosować zarówno w kuchni jak i np. w pokoju dziecka. Dostępne są do kupienia praktycznie w każdym sklepie z materiałami dekoracyjno - budowlanymi. Ich ceny mogą nas jednak nieco zniechęcić - 1 litr farby możemy kupić za około 50 zł w górę. Dlatego dziś pokażę prosty sposób na wykonanie farby tablicowej w domowych warunkach i tanim kosztem - nieprzekraczającym 15 zł :)
Próbie malowania poddałam nieużywaną stolnicę, z której oderwane zostały listewki boczne, a boki oszlifowane przy pomocy papieru ściernego.
Najpierw moją " tablicę" pokryłam jedną warstwą emalii alkidowej matowej Jedynka, którą rozprowadziłam przy pomocy piankowego wałeczka, a następnie odczekałam 24 h, aż emalia dobrze wyschnie.
Teraz aby uzyskać farbę tablicową, do naczynka, które będziecie mogli po wszystkim wyrzucić - ja użyłam kubeczka po śmietanie :) - odlejcie potrzebną ilość tej samej emalii - u mnie było to ok. 1/3 kubeczka.
Do kubeczka z emalią wsyp talk kosmetyczny- ja użyłam zwykłej zasypki aptecznej.
Wsypujemy jej tyle do kubeczka, jednocześnie powoli mieszając, aby masa nabrała konsystencji gęstej śmietany.
Przemaluj "tablicę" raz lub dwa razy - oczywiście zachowując między jednym a drugim malowaniem odpowiednie odstępy i możesz cieszyć się swoją domowej roboty tablicą kredową :)
w życiu nie wpadłabym na taki pomysł!! ale genialne!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny pomysł! Od zawsze marzyła mi się tablica kredowa, ale w formie magnesu na lodówkę, jednak tak jak piszesz, ceny farb zniechęcają. Ten sposób jest genialny, na pewno wypróbuję ! :) Zapraszam do mnie www.uszyjemy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo właśnie...ceny farby tablicowych przerażają, a to jest prosty w wykonaniu tańszy odpowiednik :)
OdpowiedzUsuńExtra! A my wydaliśmy krocie na farbę :( Szkoda ,że wcześniej nie trafiłam na tego posta :(
OdpowiedzUsuńOj tak :) Ceny powalające ;)A post zawsze może przydać się na "później" ;)
Usuńgenialne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń